Forum o anime i mangach
Łoo kurczę, trochę duuuże te teksty XD" Czytać mi się nie chciało..
A czy wy też macie coś takiego że główny bohater jest zwykle tym, którego nie lubicie? U mnie tak jest z wieloma anime i w Tsubasie było tak samo ^^" Ozora wydawał mi się zawsze taki.. niewyraźny
Offline
No ja tam Tsubase wtedy lubiłem ( 6-8 lat miałem , nie dziwcie się) , a teraz już tak średnio wole innych (bramkarzy np.)
Offline
Jak się bujało w animowanym karate-bramkarzu to się pamięta
Hmmm.. Tsubasa to było chyba pierwsze anime o tematyce piłki nożnej, nie? A potem inni zobaczyli że zrobiło furorę i zaczęli robić kolejne sportowe bajuchy..
Offline
Troszkę dziwne to anime<na szczęście krew wystąpiła w pewnym odcinku; ten odcinek był jednym z pierwszych w serii...>
Lecz oczywiście wszystkim fanom piłki nożnej się spodoba<patrz:ja>.
Mógłbym jeszcze dodać,że Wakabayashi tak na mnie wpłynął,że zacząłem grać w nogę jako bramkarz,i wszyscy zaczęli mnie za najlepszego bramkarza na boisku uznawać(!)
Chociaż i tak seria z 2005 roku WYMIATA jak koń pod górę xD
Ostatnio edytowany przez Szklanka (2007-11-18 16:59:43)
Offline
Po "Captain Tsubasa" wyszła "Piłka w grze" świetne anime o chłopaku (z liceum) który nieźle gra w piłkę ale nieumie celować dopuki jego trener nieodkrywa że ma świetny i mocny strzał z lewej nogi Po długich treningach i z prawej trafia ale strzał z lewej to jego "super strzał"
Offline
Bo może mu kazali prawą
A oprócz tej 'Piłki' widziałam jeszcze jakąś 'Szkołę Strzelców' (wolne tłumaczenie, bo oglądałam po francusku xD') i było to anime nawet o podobnej kresce do Tsubasy ale oczywiście pierwowzoru nic nie pobije ^^
Offline
Ja tego nieoglądam ;p niepodoba mi sie to tu macie link z odcinkami www.kreskowki.fani.pl
Offline